PanKojot: Opole (PL) - Porkhov (RUS)
Koniec pauzy, ruszam w drogę. |
Wczoraj załadowałem jedenaście ton zbiorników które muszę dostarczyć do firmy znajdującej się w Porchowie w Rosji. Po załadunku szybko udałem się na najbliższy parking ponieważ kończył mi się czas pracy w związku z czym nie miałem czasu na robienie zdjęć podczas załadunku. Ruszamy!
Tankowanie i kawa. |
Pierwsze i ostatnie tankowanie podczas tej trasy minęło gładko, dodatkowo postanowiłem wypić kawę i zrobić pierwszą przerwę tego dnia. Kawa była taka sobie więc szybko ruszyłem w stronę przejścia granicznego Terespol-Brześć.
Kolejka na granicy, priorytet ma żywność. |
Dodatkowa kontrola po stronie Białoruskiej. |
Dojeżdżając na granicę już wiedziałem że jest kolejka która mnie nie ominie, ale wszystko poszło całkiem sprawnie i po godzinie czekania oddawałem dokumenty do kontroli. Niestety zostałem poproszony o zjechanie na parking w celu przeprowadzenia dodatkowej kontroli celnej. Kontrola nie wykazała żadnych uchybień więc mogłem ruszyć dalej.
Czas na sen. |
Czas pracy powoli dobiegał końca więc zacząłem poszukiwania miejsca do spędzenia nocy. Nie trzeba było długo szukać, znalazłem mały parking i postanowiłem zostać tutaj na noc.
Rozładunek. |
Po pauzie ruszyłem w kierunku przejścia granicznego z Rosją na której spodziewałem się że stracę trochę czasu, na szczęście okazało się że dotarłem tam na tyle wcześnie że nie było kolejki i celnicy jakoś nie specjalnie kwapili się do pracy wiec udało mi się szybko wjechać do Rosji. Dalsza, krótka, część trasy minęła spokojnie pomijając jeden czy dwa objazdy, sprawnie dojechałem do celu, rozładowałem towar, znalazłem miejsce do spania, prawdopodobnie już dziś nie załaduje kolejnego towaru, grzecznie poczekam.