Happy New Year 2018

18:04 Gofer 0 Comments

Dziesięć, dziewięć głośno liczę, a Wam życzę: niechaj wszystko o czym marzycie, 
w Nowym Roku się wydarzy. Życzę Wam, aby w ten Nowy Rok wejść z radością w sercu. 
Aby nigdy nie odstępowała Was nadzieja na lepsze jutro i wiara w to,
że nie ma rzeczy niemożliwych. 
Życzę także wszechogarniającej miłości zarówno od ludzi jak i do ludzi. 
Aby otaczały Was osoby, które będą dla Was motorem do działania. 
Życzę, żeby spełniały się marzenia - te małe, 
o których wstydzimy się mówić głośno i te wielkie, 
które być może teraz wydają się niemożliwe. 
Życzę także spełniania życiu zawodowym, realizacji planów i wspinania się po drabince kariery. 
A w życiu rodzinnym spokoju i bezpieczeństwa. 
SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU...

PanKojot: Opole (PL) - Porkhov (RUS)

17:32 PanKojot 0 Comments

Koniec pauzy, ruszam w drogę.

Wczoraj załadowałem jedenaście ton zbiorników które muszę dostarczyć do firmy znajdującej się w Porchowie w Rosji. Po załadunku szybko udałem się na najbliższy parking ponieważ kończył mi się czas pracy w związku z czym nie miałem czasu na robienie zdjęć podczas załadunku. Ruszamy!

Tankowanie i kawa.

Pierwsze i ostatnie tankowanie podczas tej trasy minęło gładko, dodatkowo postanowiłem wypić kawę i zrobić pierwszą przerwę tego dnia. Kawa była taka sobie więc szybko ruszyłem w stronę przejścia granicznego Terespol-Brześć.

Kolejka na granicy, priorytet ma żywność.

Dodatkowa kontrola po stronie Białoruskiej.

Dojeżdżając na granicę już wiedziałem że jest kolejka która mnie nie ominie, ale wszystko poszło całkiem sprawnie i po godzinie czekania oddawałem dokumenty do kontroli. Niestety zostałem poproszony o zjechanie na parking w celu przeprowadzenia dodatkowej kontroli celnej. Kontrola nie wykazała żadnych uchybień więc mogłem ruszyć dalej.

Czas na sen.


Czas pracy powoli dobiegał końca więc zacząłem poszukiwania miejsca do spędzenia nocy. Nie trzeba było długo szukać, znalazłem mały parking i postanowiłem zostać tutaj na noc.

Rozładunek.

Po pauzie ruszyłem w kierunku przejścia granicznego z Rosją na której spodziewałem się że stracę trochę czasu, na szczęście okazało się że dotarłem tam na tyle wcześnie że nie było kolejki i celnicy jakoś nie specjalnie kwapili się do pracy wiec udało mi się szybko wjechać do Rosji. Dalsza, krótka, część trasy minęła spokojnie pomijając jeden czy dwa objazdy, sprawnie dojechałem do celu, rozładowałem towar, znalazłem miejsce do spania, prawdopodobnie już dziś nie załaduje kolejnego towaru, grzecznie poczekam.

Gofer: Grudziądz (PL) - Gdańsk (PL)

17:23 Gofer 0 Comments

Odpoczynek przed wieczornym strzałem na Gdańsk



Ciekawa architektura mostu, zwłaszcza przy zachodzie i wschodzie słońca kiedy promienie przedostają się między stalową konstrukcję

Pani??? Ja viatoll a rogatka się nie podnosi


Gofer: Koszalin (PL) - Grudziądz (PL)

17:14 Gofer 0 Comments

Po update mapy Poland Rebuildin 2.1 czas uzupełnić frachty z pomorza, podnośnik 12 ton


Koszalin, przejazd objazdem przez osiedle.

Przejazd koło rynku w Koszalinie



Kiedy sygnały świetlne zawodzą albo nie zostało zaktualizowane myślenie kierowców


Akrobata: Kraków (PL) - Zgorzelec (PL)

15:51 Unknown 0 Comments

Firanka oklejona to szef kazał przejechać pierwszą trasę 

Szybka kawka z kolegą z firmy też testuje firankę 



Zestaw pięknie się prezentuje ale fotograf musi już zmykać bo osobówka go zaraz przejedzie :)

Jak widać na załączonym obrazku stoję sobie przed bramkami ponieważ zrobił sie korek 

Pauza rzecz święta

Pozostało tylko 5 kilometrów do rozładunku 

Rozładunek i najprawdopodobniej przepinka na inną naczepę Szerokości 

Gofer: Orlean (FR) - Metz (FR)

14:26 Gofer 0 Comments

Francuska trasa do Metz z pocztą i niecałe 12.000 kg. Na nowej dodatkowej firmowej nazepie


45 minut pauzy akurat na kolejny odcinek FAKE TAXI



Ta Francja słynie jedynie z pięknych widoków i mega ilości bramek




Trzy pasmowa obwodnica Metz

Gofer: Opole (PL) - Orlean (FR)

10:36 Gofer 0 Comments

Do VS`ki dołączają wkrótce dwie Scanie o wartości 1 400 000 PLN. Zakupione w salonie w Opolu.

Spięte pasami więc można powoli ruszać. Ponad 1400 km do francuskiej fili w Orleanie.





Chyba już trzecia pauza gdzieś w Północnej Austrii


Drogowy zachód słońca, najlepsza pora dnia :)

Kolejna pauza za bramkami już we Francji


Oddane zlecenie, chyba najbardziej opłacalny fracht na mojej ekonomii


Social Share

Flickr

Sponsor

Text Widget

Sample Text

Gofer w trasie

Tags

Name*


Message*

FBN Group i Gofer Transport zaprasza

Cloud Numbered Labels

Advertisement

Main Ad

Recent Comments